Artykuł
Na pierwsze wzmianki o Łąkie historycy natrafili wśród zapisów z 1413 roku. Na wieś mówiono wówczas Lankę i należała ona do dóbr złotowskich. W XIX w. obok wsi powstały dwa folwarki. Jeden z nich w 1902 roku zakupił poznański Polski Bank Parcelacyjny i podzielił 205 hektarów między polskich osadników. Z drugiego do dzisiaj przetrwała gorzelnia, która należy do Zakładu Rolnego w Scholastykowie.
Znacznie więcej można dowiedzieć się we wsi o czasach międzywojennych. Z tamtego okresu zachowały się fotografie - dzięki nim wiadomo, że była tu stacja paliw, młyn, karczma, tancbuda i kilka sklepów.
W 1910 roku we wsi mieszkało 729 osób, ale tylko 17 procent stanowili Polacy. Do najbogatszych należały rodziny: Wacholtz - do teraz pod świeżą elewacją większego sklepu znajduje się to nazwisko - oraz Fisher. Dzisiaj można usłyszeć w Łąkie, że Niemcy i Polacy żyli raczej zgodnie, choć ostatni niemiecki sołtys Ernest Fisher musiał się komuś narazić, gdyż został rozstrzelany przez żołnierzy radzieckich. Łąkie, to duże zróżnicowanie terenu - tu ciągle jedzie się albo pod górkę albo z górki... W pięknych widokach i w jeziorze Łąkie - które znajduje się w centrum wsi - mieszkańcy widzą szansę rozwoju wsi. Zresztą, walory stworzone przez naturę wykorzystywali przed wojną Niemcy.
Ze starych zdjęć widać, iż ściągali tu nawet miłośnicy żeglowania. Jezioro - jak można usłyszeć we wsi - to prawdziwy skarb, łączy się z jeziorem świdnik - na którym są dwie wysepki - a do kolejnego jeziora Gogolin są stąd tylko 3 km, a do Scholastykowskiego - 4 km. Wydaje się jednak, że wieś nie znajduje się na przegranej pozycji, gdy chodzi o rolnictwo. Przeważają tu bowiem grunty klasy IV b, a są także i III klasy. Wieś sprawia wrażenie zasobnej. Dużo tu ładnych budynków. Uwagę przyciąga wysmukły obiekt, otoczony świerkami, w którym miał sklep tekstylny Ernest Fisher. Zachował się także stary, drewniany dom.
|
|
Największą dumą wsi i jej wizytówką jest jednak nowa Szkoła Podstawowa z doskonale wyposażoną salą komputerową. Oddano ją do użytku w 1994 roku, a ojej budowie - która trwała 10 lat. Przy szkole działa Harcerski Zespół Mandolinowy "Frygi", wciąż zdobywający laury i to nie tylko w Polsce. Poza tym działa tu Ochotnicza Straż Pożarna.